Jak dobrze, że do roli Bourne'a jednak nie zaangażowano B.Pitt'a ;| Demon idealnie wpasowany w rolę. Polecam!
w 100% zgoda...nie wyobrażam sobie BP w tej roli... w tej kwestii powtórzyłem się w dyskusji na temat "Tożsamości B"
aaa , to teraz rozumiem te przytyki ze strony Pitta w kierunku Matta w serii "Oceans" Po prostu Damon zwinął mu rolę i potem dzięki temu stał się bardziej gwiazdą, stąd specyficzny (pozytywny) stosunek Clooneya i Brada do M.Damona.