jedynka byla nawet dobra ale dwojka to juz dno,malo akcji,slabe sceny walk wlasciwie to nic nie widac przez wiekszosc filmu widzialem tylko ciemnosc i ja sie pytam skad taki sukces tego filmu tak wysoka ocena?
Do tego dodałbym jeszcze taką sobie fabułę, która ot znika gdzieś w 2/3, a 3/4 filmy.
A co do scen - strasznie mnie drażniło to trzęsienie kamery, tak jakby kręciła to osoba z padaczką. Ledwo co widać, bo obraz lata we wszystkie strony, w szczególności w końcowych scenach.
Ja uważam, że wszystkie trzy części są perfekcyjne pod każdym względem. A według ciebie jakie filmy, w tym gatunku, są lepsze od trylogii Bourne'a?
jezeli chodzi o sensacje to najbardziej lubie filmy seagala,nie pogardze tez van dammem czy stalonem.
Tylko że ta Trylogia Bourne'a bije pod prawie każdym względem filmy Seagala po 2000 roku.
Chłopie przecież to jeden z lepszych filmów sensacyjnych XXI wieku ale jednak gorszy od Tożsamości i Ultimatum.
jezeli ten film ci sie podoba to ja juz niewiem co mam ci napisac o ile tozsamosc byla nawet dobra to krucjata to dno dno co tu jest do podobania jezeli wszystko praktycznie w tym filmie jest do du**?