Szkoda ze rowiano tak szybko tajemnicę sanitariusza. Moim zdaniem o wiele ciekawszy byłby ten film gdyby do końca nie wyjasniło sie czy sanitariusz naprawde był psycholem czy to tylko urojenia bohaterki, ewentualnie mogłoby sie to wyjaśnić dopiero na samym końcu, a nie w połowie filmu lub nawet wcześniej.
Przecież na końcu wyjaśniono, że jednak to ona miała urojenia. Myślisz, że po co pokazali matkę, która sama oszalała leżąc w łóżku i trzymając się za krzyżyk? Sanitariusz byłby aż tak niesprawdzony? XD Ona zabijała wszystkich, matkę, tę typiarkę z psychiatryka co jej dokuczała i tego typa co się z nim umowila a potem odwaliła znowu atak.