Wpiszcie tutaj wszystkie filmy szpiegowskie jakie znacie :)
pozdro
* SPY GAME: Zawód Szpieg
* Trzy Dni Kondora
* Mission: Impossible [pierwsza część]
to mają być w końcu ulubione czy wszystkie jakie znamy?
w każdym razie jest jeszcze:
* Szpiedzy tacy jak my [komedia szpiegowska]
* James Bond 007 [pierwsze filmy z serii/nie te z Brosnanem :P]
i chyba tyle...
z czego najbardziej polecam SPY GAME [8/10] i M;I [8/10] - takto to
3 DNI KONDORA [7/10] - jak na tamte czasy rewelacja a Szpidzy tacy jak my [6/10]. Stare Bondy wachają się u mnie od 6 do 8.
Zapraszam na mojego bloga
Casino Royale niestety nie było najlepszym Bondem.
Nie było tak rozrywkowe jak te z Brosnanem.
Ani tak śmieszne jak te z Connerym (texty).
Ogólnie było raczej poważne. Bez super wynalazków i niemożliwych akcji.Akcja toczyła sie dosyć wolno. (oprócz świetnego początku z PK)
Film 7/10 bo mogł być lepszy
Ja szpieg,Agent z przypadku,Ściśle tajne,Smoking
co do Casino to moim zdaniem był najlepszy z Bondów,te z Seanem są dobre ale dzisiaj taki Bond by nie przeszedł,a Brosnan to taki Bond terminator,David natomiast wprowadził do postaci agenta czynnik ludzki,uczłowieczył go,przez co moim zdaniem jest bardziej wiarygodny,pozdr*
Eee chyba Daniel :P
Ja też wymienię 22x James Bond. Jestem wielką fanką i nie będę pisać, co było i jest złe, a co dobre, bo musiałabym stworzyć nowy wątek i poświęcić mu kilka godzin, więc 22xJB
Zawód szpieg.
Dobry agent.
agent xxx
Pan i pani Smith
Tajni agenci
Mali agenci
Alex Rider
Agentka o 100 twarzach
Mali agenci, dobre :D Uśmiałem się. Tak samo Pan i pani Smith... Przecież tam nie ma żadnych elementów szpiegowskich... To po prostu połączenie filmu sensacyjnego z romantycznym i tyle.
Gościu :) ten film "M" co napisałeś ... to jest pełny tytuł?, próbuję sobie przypomnieć taki świetny długi film szpiegowski o CIA albo M6 akcja dzieje się od czasów wojny aż prawie to teraźniejszości to ten?? Będę bardzo wdzięczny ..
ZAGRANICZNE
Dzień szakala
Szakal
Misja specjalna
Monachium
Prawdziwe kłamstwa
Stan zagrożenia
Rekrut
Czas patriotów
Święty
Sneakers
Firefox
Ronin
Bez wyjścia
Ściśle tajne
Igła
POLSKIE
Spotkanie ze szpiegiem
Stawka większa niż życie
Brylanty pani Zuzy
Twarzą w twarz
Pogranicze w ogniu
Hasło Korn
Dwaj panowie N
Hmmm, moje ulubione (bez sci-fi - żadnych odrealnionych scen):
W sieci kłamstw
Ukryta strategia
Operacja Samum
Spy game
Oczywiście wszystkie Bourne'y (tożsamość, ultimatum, krucjata)
Czwarty protokół
Dzień szakala
Trzy dni kondora
Dopisuję po 3 latach :)
Dobry agent (Good Shepherd)
Szpieg (Tinker, Tailor, Soldier, Spy)
Dziedzictwo Bourne'a
Generalnie jesli chodzi o filmy szpiegowskie to jest "Jason Bourne" a potem dluuuuugo nic. Ale od biedy "International" moglby byc :)
Północ - północny zachód w reżyserii Alfreda Hitchcock'a. I on jest prawdopodobnie najlepszy :)
Dużo ściemy w tych waszych odpowiedziach. Widać ,że parę osób nie kuma pytania!!! Bourne rządzi ale jeszcze zajebistymi filmami są: Spy Game , Trzy dni Kondora!!!
Oprócz wszystkich o Bournie:
Zawód Szpieg;
Casino Royale
Jeszce jakieś by się znalazły, ale nie mogę sobie przypomnieć.
Jedne z lepszych filmów szpiegowskich powstawały w latach "zimnej wojny".
Takie hity jak "3 dni kondora", "Dzien szakala" trzymają mocno w napięciu. "szpiedzy tacy jak my" troche odmienny film o szpiegach niedołegach:). Zresztą gatunek szpiegowski miesza się z politycznym wg Filmwebu. Duzo filmow możnaby nazwać szpiegowskimi , ale na filmwebie nie mają tego w napisanego w Gatunku.
"Uprowadzona" z 2008r, co prawda tutaj szpieg działa na własną rękę i wbrew agencji, ale też niezły film i nawet całkiem szpiegowski :P na pewno nie można się nudzić.
Ja jeszcze dorzuce mini-serial The Company http://www.filmweb.pl/f300992/Firma+CIA,2007 cos w duchu Good Shepherd, moim zdaniem swietny, jednak zdecydowanie nie dla ludzi dla ktorych na pierwszym miejscu jest wartka akcja i efektowne fajerwerki, bo tutaj bohaterowie glownie ze soba rozmawiaja ;)
a jesli chodzi o inne klimaty to calkiem podobalo mi sie Body of Lies http://www.filmweb.pl/f298590/W+sieci+k%C5%82amstw,2008 imho calkiem niezle kino akcji (jakos ciezko mi ten film nazwac filmem szpiegowskim mimo, ze akcja toczy sie w okol dzialan wywiadu)
poza tym sporo tytulow z juz wymieionych filmow (np swietne spy game http://zawod.szpieg.filmweb.pl/
THE COMPANY aka CIA to najlepszy film szpiegowski jaki ogladalem i polecam go wszystkim zainteresowanym ta tematyka, film powstal na podstawie ksiazki " W gaszczu luster" i jedyne czego zaluje to to ze nie przeczytalem najpierw ksiazki :(
Takim filmem z pewnością będzie, jak w końcu powstanie, ekranizacja "Agenta ZigZaga", czyli biografii Eddiego Chapmana. Facet był podwójnym brytyjskim szpiegiem, a za ekranizację jego biografii (konkretnie za produkcję) wziął się podobno już jakiś czas temu Tom Hanks... Pożyjemy zobaczymy;)
"Tylko dla orłów" i "Stacja arktyczna Zebra" - oba na podstawie powieści Alistaira MacLeana.
Jestem też pewien, że kiedyś widziałem film na podstawie powieści Boba Reissa "Ostatni szpieg", ale, niestety, nie pamiętam tytułu:( Może ktoś wie, o jaki film chodzi?
dopiero teraz się zorientowałem, że Jason Bourne ma takie same inicjały co James Bond.
a co do filmów, to oczywiście wszystkie BONDY i Amerykański Przyjaciel, chociaż to mało szpiegowski film.
Polemizowałbym ze stwierdzeniem, że filmy z Bondem są szpiegowskie. Dla mnie film szpiegowski to taki, na którym trzeba uważać i myśleć, żeby nie zgubić wątku. I bohaterowie powinni być normalnymi ludźmi, a nie supermenami. Bonda można oglądać od dowolnego momentu i łatwo się domyślić o co chodzi. Chociaż w ogóle lepiej nie myśleć :)
Ronin - tu akcja nigdy nie umiera oraz ma znakomite pościgi
Co do bonda to najlepsze scenariusze dostawał Timoty Dalton i swoją grą aktorską cholernie spieprzył dobre filmy.
Sean Connery i Moore byli najlepsi.
Ja dodam "The Conversation" Copolli - mimo, że nie ma nic wspólnego z agencjami wywiadowczymi, to jednak sprawa inwigilacji i rejestru jest rozegrana najciekawiej. Nikt po za Copollą nie podszedł w taki sposób do tematu szpiegowania. Polecam - kawał dobrego kina - film jest przydługawy i monotonny, ale za to ma klimat, a o to przecież chodzi. Pozdrawiam
Witam,
zwazywszy na fakt, iz jest podejmowany temat filmow z watkiem szpiegowskim, chcialbym zadac Wam wszystkim pytanie. Przechodzac do sedna sprawy, ogladalem kiedys pewien film ale nie pamietam tytulu. Sprobuje jednak opisac pewne momenty. Film zaczynal sie od sytuacji w pewnej firmie zajmujacej sie nowymi technologiami (informatyczne lub telekomunikacyjne) i jeden z pracownikow pracowal nad jakims projektem, lecz kiedy dowiedzial sie do czego ma posluzyc efekt jego pracy chcial zrezygnowac. Dalej akcja toczy sie tak, wspomniany pracownik firmy ucieka wraz z jakas dziewczyna a scigaja go jacys tam agenci. Potem udaja sie do jakiegos przyjaciela ktory tez siedzial kiedys w tej branzy i razem chowaja sie gdzies w gorach w jakims schronie lub czyms podobnym gdzie jest pelno sprzetu podsluchowego. Gory to chyba Alpy byly gdzies we Wloszech. Poruszany jest tam problem inwigilacji, podsluchu komorek. Cos na wzor systemu Echelon, moze to chodzilo o echelon, nie pamietam ale cos zwiazane z tym tematem.
Czy ktos kojarzy moze taki film???
pozdrawiam
Może nie w stylu bourne'a i raczej thriller niż szpiegowski, ale trzymający w napięciu i zagadkowy - film o agentach FBI - "Łowcy umysłów"/"Mindhunters"